::: wróć

Spotkanie z autorem odbyło się 
w Galerii Miejskiego Ośrodka Kultury  "Pod Aniołem" w dniu 7 października 2010r. o godz. 17.00.

Książkę można nabyć w rabczańskich księgarniach lub za naszym pośrednictwem.

Obok i poniżej zdjęcia ze spotkania.


Dr Jerzy Żebrak z prezentem...


który wręczyła Katarzyna Ceklarz...


a który opatrzony był powyzszą karteczką.

  

Po prawie pięćdziesięciu latach pracy z chorymi dziećmi Jerzy Żebrak po raz drugi sięga po wspomnienia z czasów zaprzeszłych i przeszłych. Kolejna książka przenosi nas w okres studiowania medycyny na wrocławskiej Akademii Medycznej, w czasy wykorzystania zdobytej wiedzy w leczeniu dzieci, a następnie w przekazywanie własnych doświadczeń innym lekarzom, często w odległych i egzotycznych krajach. 
Czyta się te wspomnienia z zapartym tchem; w zasadzie nie chce się odkładać, chcąc doczytać do końca. Ta książka to wspaniały przykład dla tych, którzy odeszli z czynnego życia zawodowego, ale w sferze doświadczeń i świadectwa historii pozostają nieocenioną kopalnia wiedzy. 
Jerzy Żebrak jest autorem i współautorem wielu książek i artykułów medycznych. Natomiast ta książka to kawał historii okolic polskiej medycyny. Opowiada o lekarzu pracującym 
w konkretnych uwarunkowaniach społecznych, kulturalnych i politycznych. Nie jest to zapis historii tworzonej przez jej badacza, lecz przez jej uczestnika i twórcę. 
                        Piotr Kolecki
"Zadziwienia" - nowa książka dra Jerzego Żebraka.

 Mamy kolejne powody do radości! Pod patronatem Stowarzyszenia Kulturowy Gościniec ukazała się publikacja pt. Zadziwienia. Jej autorem jest dr med. Jerzy Żebrak, zacny uczony i ceniony pediatra, a przy okazji jeden z aktywniejszych członków stowarzyszenia. Wydawcami są: Jerzy Żebrak wraz z Piotrem Koleckim (naszym wiceprezesem), który zajął się opracowaniem graficznym i stroną techniczną wydania. Serdecznie gratulujemy i oczywiście polecamy wszystkim lekturę Zadziwień.

Książka ta jest lekką i przyjemną opowieścią o zdarzeniach, jakie autorowi dane było przeżyć oraz o miejscach, które poznał. I chociaż same wydarzenia niejednokrotnie przyjemne nie były, wyłania się z kart tej ksiązki pozytywny obraz świata, to znaczy taki, w którym człowiek uwikłany w różne sytuacje życiowe wciąż odnajduje swoje miejsce na ziemi. 


Spotkanie prowadziła Beata Śliwińska

Kluczem do tego są owe tytułowe zadziwienia, które kojarzą się trochę 
z zreferowanym przez Andrzeja Dziuka przeżyciem metafizycznym według Witkacego (artyści Teatru Witkacego byli pierwszymi gośćmi stowarzyszenia). W obu sytuacjach, (zadziwienia Jerzego Żebraka i odsłonięcia się prawdy metafizycznej, jak to chciał Witkacy), następuje uświadomienie sobie odrębności rzeczy oraz procesów niezależnych od nas samych. Człowiek zadający sobie trud ich odkrycia transcenduje własną strukturę psychiczną, przekracza swoje ograniczenia umysłowe otwierając się na coś nowego. Takiemu odkryciu zwykle towarzyszy radość, której pewnie niejednokrotnie doświadczył autor książki w swojej pracy badacza czy też w praktyce lekarskiej, kiedy w ludziach wyzwalały się pokłady dobra i siły życiowej.


Sympatycy i przyjeciele Jerzego Żebraka.

Książkę Jerzego Żebraka czyta się dobrze, miedzy innymi dlatego, że autor nie przyjmuje romantycznej postawy sporu z Bogiem, chociaż być może chciałby poruszyć pewne sprawy, zwłaszcza z perspektywy ordynatora oddziału chorych na mukowiscydozę… Ale w swoim opisie idzie klasyczną drogą zdziwienia, która prowadzi do tolerancji rzeczy niezmiennych. Tischner pisał, że filozofia dawniej rodziła się właśnie ze zdziwienia, a w wieku XX 
z bólu. Opowieść Jerzego Żebraka, choć napisana na początku XXI wieku, wynika z pierwszego z tych odczuć i to jest jej siłą. W swojej książce Żebrak nie wyzbył się poczucia niezwykłości studiów medycznych, jakie odbył we Wrocławiu, na których człowieka rozbiera się na czynniki pierwsze. Widać także, że rutyna nie wyparła doniosłości, która towarzyszy pracy lekarza 
(w Rabce), kiedy to wchodzi się istotnie w życie drugiego człowieka, będąc w nim zawsze gościem. Najłatwiej można zrozumieć jego zadziwienie się egzotycznym krajem, jakim dla europejskiego eksperta chorób płuc u dzieci, była Mongolia. Miejsce, w którym można było zobaczyć wielowiekową tradycje koegzystującą z programem władzy ludowej.


Kolejka po autograf z dedykacją.

Piękne jest zadziwienie tego medyka, który po wielu latach pracy w branży ciągle jeszcze niepewnie pyta powtarzając słowa psalmu: czym jest człowiek, że o nim pamiętasz i syn człowieczy, że się nim zajmujesz?

Jan Ceklarz


::: wróć 

  stat4u