| 
                    
                Świętowanie
                pamięci. 
                12 listopada 2010r.
                        
                       Podstawą rozwoju w każdym
                rozumienia tego słowa jest przeszłość. Przeszłość
                przekazywana ustnie na rodzinnych spotkaniach, przeszłość
                gromadzona w szufladzie ze starymi zdjęciami, przeszłość
                poukładana na półkach w szafie z książkami, przeszłość
                skatalogowana w muzeach, przeszłość odbudowana w skansenach -
                wszystkie te akty przeszłości stanowią punkty orientacyjne,
                umożliwiające nam precyzyjnie określić nasz aktualny stan
                przebywania. Bez nich tkwilibyśmy pod drzewem, nie wiedząc czy
                mamy się wyprostować, czy pozostać na czterech łapach.  | 
                   
                 
                Specyficznymi aktami przeżywania
                przeszłości jest świętowanie. Często nawet nie zdajemy
                sobie sprawy, jak bardzo są nam one potrzebne w patrzeniu w
                przyszłość. Każdemu świętowaniu towarzyszy śpiew, taniec,
                wspólne jedzenie, rozmowy. W każdym świętowaniu obok zwykłych
                uczestników występują osoby szczególne. Każde świętowanie
                jest zamknięciem jakiegoś etapu. Każde świętowanie jest
                rozpoczęciem nowej drogi. 
                W tym kontekście szczególnym świętowaniem
                było spotkanie 12 listopada w sali teatru „Rabcio”,
                do którego doszło za sprawą Katarzyny Ceklarz, autorki książki
                „Monografia Muzeum im. Władysława Orkana”. Wzięły
                w nim udział, obok autorki, która opowiedziała o pisaniu tej
                swoistej „pamięci o pamiętaniu”, osoby szczególnie
                związane zarówno z naszą „placówką pamiętania”
                jak i z powstaniem monografii.  
                  
                Bardzo praktyczną potrzebę istnienia Muzeum Wł. Orkana
                przedstawił w swoim wykładzie  
 dr hab Jan Święch prof UJ, a o swoim rabczańskim okresie pracy muzealnika  
 opowiadała
                etnograf Magdalena Kroh.  
                  
                 
                  
                  
                Głos zabrali także Maciej
                Jachymiak, starosta powiatu nowotarskiego i Marek Szarawarski -
                radny powiatowy.  
 Wśród gości na sali obecni byli: Maria
                Lechowska-Bujak, dyrektor muzeum w latach 1962-1990,  Jerzy Kapłon
                - dyrektor COTG PTTK w Krakowie, etnografowie Urszula i Piotr
                Krzywy, Krzysztof Pisiewicz - prezes FRRR, Marek Kurzeja -
                dyrektor GPN, Dominika Wachałowicz-Kiersztyn - dyrektor Muzeum
                W.Orkana, Joanna Lelek - dyrektor  
 MOK, Zbigniew Wójciak -
                dyrektor teatru „Rabcio” 
                  
                Nad całością spotkania czujnie
                i z humorem, w specyficzny dla siebie sposób, ale w pełni
                profesjonalnie panowała Dorota Majerczyk z SMKL. Podpisywaniu
                książki towarzyszyła kapela górali Piotrka Majerczyka, Kuby
                Rusieckiego i Grzegorza Pintschera. Na zakończenie, z godzinnym
                recitalem wystąpiła ::Basia Stępniak-Wilk. Pięknie i z
                uczuciem wyśpiewała swoje teksty. Czasem odpytywała, a czasem
                kokietowała publiczność, wciągając nas do „współbycia”. 
                  
                Ulica Orkana, główny trakt uzdrowiska,
                bierze początek przy muzeum
                Wł.Orkana...  
                główny trakt uzdrowiska prowadzi do starego, XVI-wiecznego kościółka... 
                ...co to za droga, co nie prowadzi do świątyni?   
                  
                tekst i
                foto    
                Piotr Kolecki  
                
                  
                
                
                :::fotorelacja
                Jana Cieplińskiego
                  |