|
wernisaż wystawy
odbył się 25 kwietnia
i połączony był z wykładem Ewy Pasternak-Kapery
„Zapis humanistyczny"
oraz prezentacją filmu A.Różyckiego
"Nieskończoność
dalekich dróg"
|
Rabka
ma wielki potencjał. Zarówno w przeszłości żyli jak
i obecnie żyją w niej ludzie nieprzeciętni, którzy
tworzą rzeczy oryginalne i zaskakujące. Szkopuł
jednak w tym, że dzisiaj trudno dostrzec ich pracę czy
odnaleźć ich na kartach rabczańskiej historii. Tak właśnie
jest z fotografiami autorstwa Zofii Rydet, która choć
była mocno związana z naszym miastem, to nie jest
znana szerszemu gronu rabczan a i sama nie zostawiła w
nim widocznych śladów swojej pracy. Nie było to do końca
z jej winy (jeśli w ogóle można tu mówić o jakiejś
winie). Zofia Rydet opracowała album fotograficzny
zawierający zdjęcia rabczańskiego krajobrazu. Dokonała
wyboru fotografii, ułożyła je według własnego pomysłu
i zaprojektowała okładkę. Rozpoczęła również
rozmowy z potencjalnym wydawnictwem. Z różnych
przyczyn album ten nie doczekał się jednak publikacji.
Być może w przyszłości ktoś znów się nad nim
pochyli i dokończy rozpoczęty projekt. Rabka mogłaby
się wówczas cieszyć niepowtarzalną publikacją
ukazującą miasto z lat 60. i 70., takie, którego już
w wielu przypadkach nie znajdziemy.
Rabka
dwa razy, jak do tej pory, miała możliwość
zapoznania się z pracami Zofii Rydet. Pierwsze
przypomnienie jej twórczości miało miejsce w 1991
roku, kiedy Muzeum im. Wł. Orkana oraz Miejski Ośrodek
Kultury zorganizowało wystawę jej prac połączoną z
projekcją filmu pt. „Nieskończoność dalekich
dróg czyli podpatrzona i podsłuchana Zofia Rydet A. D.
1989” w reż. Andrzeja Różyckiego. Na wernisażu
obecna była sama autorka (zmarła w 1997 r.), która
osobiście wybrała prezentowane prace a także opowiadała
o ich genezie i znaczeniu.
Obecnie jej fotografie
oglądać można w Rabce po raz drugi. Zaprezentowano
kilkadziesiąt zdjęć z najsłynniejszego cyklu
artystki pt. „Zapis Socjologiczny”.
Wernisaż, podobnie jak i ten sprzed lat, wzbogacony
został o projekcje wspomnianego filmu. Dodatkowo można
było wysłuchać wykładu dotyczącego jej twórczości,
autorstwa Ewy Pasternak-Kapery, specjalizującej się w
historii fotografii. Miłym akcentem było także krótkie
wprowadzenie, wygłoszone przez Marię Sokół-Augustyńską,
prezes Fundacji a prywatnie bliską rodzinę artystki i
spadkobiercę jej dorobku.
Katarzyna
Ceklarz
|
Wystawę otwarły Prezes Zarządu Fundacji
im.Zofii Rydet, pani Maria
Sokół-Augustyńska oraz Katarzyna
Ceklarz z naszego Stowarzyszenia.
|
Zofia
Rydet jest
jedną z tych artystek, które, nie
wiedzieć czemu są bardziej znane i
doceniane w szerokim świecie niż w
miejscowości, z którą były związane
bezpośrednio. Aby to zmienić Stowarzyszenie
Kulturowy Gościniec wraz z Fundacją
im. Zofii Rydet oraz Rabczańskim
Towarzystwem Fotograficznym
pragnie zorganizować wystawę
fotografii, która choć ukaże tylko część
jej ogromnego dorobku (cykl fotografii
pt. „Zapis Socjologiczny”)
to, wzbogacona w wykład na temat jej twórczości
oraz film, pozwoli poznać tę
mistrzynie reportaży, portretu i
makrofotografii.
Zofia
Rydet oraz starszy od niej brat Tadeusz
urodzili się w Stanisławowie. Przygoda
i fascynacja fotografią zaczęła się
u tego rodzeństwa dość wcześnie. I
choć to Tadeusz był dla Zofii
nauczycielem i mistrzem w fotografowaniu
to jednak ona zdobyła miano Pierwszej
Damy Polskiej Fotografii. Artystyczne
zdjęcia Tadeusza ze Stanisławowa
sprzedawana w formie widokówek pozwoliły
jej przetrwać wojnę. Kupowane przez
Niemców stacjonujących na kresach
wschodnich cieszyły się takim
powodzeniem, że wielokrotnie zmuszona
była kopiować je nocami, aby zaspokoić
potrzeby. Brat był w tym czasie w wiezieniu.
Wojny, historyczne zawieruchy i zmiany
sprawiły, że obydwoje w latach 40.
znaleźli się w Rabce. Tadeusz osiadł
tu na stałe, pracując na kierowniczym
stanowisku Spółdzielni
„Las”. Zofia na dłużej
zatrzymała się w Rabce tylko w
ostatnich miesiącach wojny (znajdując
zatrudnienie u biurze przedsiębiorstwa
kolejowego w Chabówce). W kolejnych
latach wielokrotnie przyjeżdżała do
Rabki na święta i wakacje, zawsze
zatrzymując się w domu brata przy ul.
Polnej. Podczas tych spotkań powstał
album zatytułowany przez autorkę
„Rabka w obiektywie Zofii
Rydet”, który nigdy nie doczekał
się publikacji. |
Po wojnie, po krótkim
pobycie w Rabce Zofia wyjechała, wielokrotnie
się przeprowadzała by w efekcie osiąść w Gliwicach.
Tam debiutowała w 1954 r. będąc członkiem
Gliwickiego Towarzystwa Fotograficznego. Od
tej chwili jej kariera fotograficzna nabrała
tempa. Praktycznie nie rozstając się z
aparatem fotografowała świat wiejski
portretując jej mieszkańców w ich
naturalnym środowisku. Tak powstał najsłynniejszy
cykl fotografii zatytułowany „Zapis
Socjologiczny” oraz album „Mały
Człowiek”, w którym artystka skupiła
się na wizerunku dziecka. W jej dorobku
szczególną uwagę przyciągają również
takie projekty jak cykl fotomontaży „Świat
uczuć i wyobraźni”, album
„Obecność” dotyczący kultu
osoby Jana Pawła II czy „Nieskończoność
dalekich dróg”.
Zofia Rydet zmarła w 1997
roku. Pochowana została na rabczańskim
cmentarzu parafialnym przy ul. Orkana.
Katarzyna
Ceklarz
|
|
|