Aktualnie w polskich Beskidach funkcjonuje 15 baz namiotowych z których pięć:
znajdują się stosunkowo niedaleko od Rabki. Głównym powodem ich powstania był mocno odczuwany brak zaplecza turystycznego w niektórych rejonach górskich. Brak schronisk, chat czy innych ogólnie dostępnych ludzkich siedzib spowodował, że w latach 60-tych pojawiły się pierwsze zorganizowane pola namiotowe w górach. Bazy najczęściej powstawały z inicjatywy środowisk młodzieżowych i studenckich przy Oddziałach PTTK z różnych miast w Polsce (np. Krakowa, Łodzi, Warszawy, Katowic). Ich zadanie polegało na ułatwieniu wędrówki bardzo licznym niegdyś rajdom, obozom wędrownym czy kursom przewodnickim.
Wszystkie bazy rozpoczynają działanie z końcem czerwca i funkcjonują nieprzerwanie aż do ostatnich dni wakacji. W tym czasie turyści przybywający na bazę mogą korzystać z zaplecza kuchennego wyposażonego w niezbędne naczynia jak czajnik, patelnia czy rondel, miejsca w bazowym namiocie lub przygotowanej, wykoszonej łąki pod własny namiot, toalety a czasem nawet prowizorycznego prysznica. Nad sprawnością tych wszystkich urządzeń oraz porządkiem w bazie czuwa bazowy wraz ze swoimi pomocnikami. Najwięcej pracy bazowy ma podczas rozkładania oraz zwijania namiotów. Niezbędny sprzęt oraz zapasy żywności trzeba wywieźć na miejsce (lub wynieść na własnych plecach) z najbliższej miejscowości gdzie był złożony na czas zimy. Następnie rozbić wszystkie namioty oraz przygotować kuchnie polową. W pełni sezonu turystycznego jest także sporo pracy. Przyjmowanie i wykwaterowywanie turystów, sprzątanie, przygotowywanie opału i wody jak również schodzenie do wsi po prowiant, to codzienne zajęcia bazowego. Odpoczynek możliwy jest dopiero wieczorem przy ognisku.
Niewątpliwie największą zaletą baz namiotowych jest towarzystwo. Najczęściej spotkać w nich można ludzi o podobnych zainteresowaniach, lubiących zapach dymu z watry, górskie wędrówki i nie zwracających uwagę na drobne niedogodności. Drugą zaletą są ceny. Nocleg we własnym namiocie, jeśli nie jest całkowicie za darmo to kosztuje od 3-5 złotych, nocleg w namiocie bazowym to wydatek rzędu 7-9 zł. We wszystkich bazach honorowane są zniżki PTTK, przewodnicy z reguły mają ekstra zniżki lub śpią za darmo. Promocyjną cenę można także uzyskać korzystając z tzw. Unii Baz. Jest to umowa o współpracy i wzajemnej promocji podpisana pomiędzy bazami i polegająca na udzielaniu rabatów turystom którzy udowodnią, że poprzednią noc spędzili w innej bazie wchodzącej w skład Unii.
W każdej bazie obowiązują pewne zasady zachowania. Powszechną zasadą (ale w praktyce najtrudniejszą do realizacji) jest to aby wyniesione w góry przez siebie śmieci zabierać na dół. We wszystkich bazach obowiązuje całkowity zakaz picia alkoholu oraz palenia papierosów w kuchni, jadalni i przy ognisku. Są również inne ustalenia np. na Lubaniu wrzątek jest całkowicie za darmo ale w zamian za taką samą ilość zimnej wody przyniesionej ze źródła oddalonego o kilkaset metrów od bazy.
Bazowi starają się czasem urozmaicić turystom pobyt w bazie budując bramki lub stawiając kosz do gry w piłkę. Pierwsze miejsce wśród bazowych atrakcji od lat zajmuje Gorcstok – całonocne śpiewanki turystyczne w bazie na Gorcu z udziałem znanych zespołów, solistów oraz kompozytorów piosenki turystycznej.
Więcej informacji można znaleźć w:
1. Be-Be, Letnie bazy namiotowe w polskich górach, www.e-beskidy.com
2. Terakowski Jakub, Coffee time pod namiotami, npm, nr 1(82), styczeń 2008, s. 62-4
3. http://www.chatki.yoyo.pl/
4. http://www.jaworki.skpb.lodz.pl/
5. http://obiekty.pttk.pl/
6. http://www.skg.uw.edu.pl/
7. http://www.skpg.e-gory.pl/
8. http://www.skpb.org/
Katarzyna Ceklarz