Malarstwo iluzjonistyczne
polega na tym, że wykorzystując perspektywę, grę światłocieni
oraz odpowiedni dobór kolorów tworzy się obraz na płaskiej
ścianie, który wygląda tak jakby był przestrzenny. To
trudna sztuka, choć znana doskonale naszym przodkom, którzy
wykorzystywali ją szczególnie w czasach kiedy modny był
barok (przykłady takiego malarstwo można zaobserwować oglądając
polichromie we wnętrzu drewnianego kościółka w Rabce). Współcześnie
wykonując taki obraz wzoruję się na fotografii. Bardzo często,
przy obrazach przekraczających rozmiarami 10 m kwadratowych,
za pomocą rzutnika multimedialnego wyświetlam sobie dany
obraz na ścianie, co znacznie ułatwia wykonanie szkicu z
zachowaniem odpowiedniej perspektywy.
Do najczęstszych motywów
wykonywanych na Podhalu należą obrazy typowo góralskie np.
panorama Tatr (można ją zobaczyć w sali restauracyjnej
„Zajazdu Chyżne”), sceny zbójnickie, biesiadne a
także górskie widoki ze zwierzętami (jelenie, sarny itp.).
Większość z nich wykonuje jednak w domach prywatnych gdzie
trudno je zobaczyć osobom z zewnątrz. Modne stają się również
malowidła nawiązujące do sztuki starożytnego Egiptu lub
Grecji (np. korytarz domu handlowego „Gazda” w
Rabce). Zdarzyło mi się także wykonywać indywidualne zamówienia
np. widok rynku krakowskiego w domu handlowym
„Dominik” w Rabce (realizowany wspólnie z Dawidem
Wędziarzem i Szczepanem Nawarą), malowałem również
plenery Toskanii oraz kopie obrazów Botticelliego.
13 lat pracy dekoratora
pozwoliło mi zdobyć certyfikat włoskiej firmy produkującej
masy dekoracyjne „Baldini” oraz nawiązać stałą
współpracę z polską firmą „Magnat”, dla której
opracowuje nowe wzory tynków naściennych. Mimo to uważam się
raczej za tradycjonalistę. Z zasady wykonuje wszystko ręcznie:
od przygotowania ściany (szpachlowanie, gruntowanie) po efekt
końcowy. Wszystko maluje pędzlami.
Wśród moich mistrzów, na
których się wzoruje, na pierwszym miejscu jest Tadeusz Ross
– malarz tworzący typowo amerykańskie, cukierkowe
obrazy cieszące się niesłabnącym powodzeniem. Wśród jego
prac najczęściej pojawiają się górskie widoki wykonywane
poprzez nanoszenie kolorowych farb na zupełnie czarne,
odpowiednio przygotowane tło. Miałem również niezrównaną
nauczycielkę w osobie Marii Koźlak ze Skawy, która wykonała
m.in. serie obrazów do kościoła w Skawie.
Aktualnie pracuje nad
wystrojem nowego pomieszczenia cukierni „Karpatka”
na „Manhattanie” w Rabce. Nie chce zdradzać
koncepcji planowanego malowidła – ciekawych zapraszam
jak tylko kawiarnia zostanie oddana do użytku.
CrisArt
Krzysztof Krzysztofiak
e-mail: crisart@vp.pl
tel. 504 164 876
|