Kapcioszki,
bamboszki i czapki
Kasia Trojanowska
|
Kapcie, torebki i czapki
wykonane z naturalnych materiałów (wełna, filc, juta, len,
kamienie półszlachetne) to specjalność Kasi
Trojanowskiej z Rabki, która od 1994 roku wykonała
ich już tyle, że nie sposób policzyć...
Większość jej prac
powstaje na specjalne zamówienie przyjaciół lub znajomych.
Są to wtedy przedmioty indywidualne, o rozmiarach i kolorach
dobranych tak aby współgrały z osobowością zamawiającego.
Czapki były przedmiotem od którego zaczęła się moja
przygoda z wykonywaniem dodatków do ubioru. Najpierw robiłam
je wyłącznie dla siebie – wspomina Kasia, ale
jak zaczęły podobać się innym to nie miałam wyjścia i
zaczęłam robić ich znacznie więcej. Czapki powstają z myślą
o konkretnej głowie (a kapcie o konkretnych stopach [śmiech])
dlatego z każdym klientem spotykam się co najmniej dwa razy:
raz by wziąć miarę i uzgodnić co i jak ma wyglądać, i
drugi raz, by sprawdzić czy wszystko pasuje i czy nie trzeba
zrobić jakiś poprawek.
Flamingi
|
Wśród wyrobów
Kasi na szczególna uwagę zasługują te, w których
niektóre elementy wykonane są z juty – tkaniny
naturalnej wykorzystywanej na co dzień do dekoracji wnętrz
lub w ogrodnictwie. Choć juta jest stosunkowo sztywna i
chropowata to jej zastosowanie wspólnie z mięciutką
wełną czy filcem daje niestandardowy efekt, tworząc
przewiewny, mocny i zarazem miły w dotyku produkt. Rejon
Podhala słynie z wyrobów kapci, w Rabce też mamy
kilka zakładów trudniących się ich produkcją ale już
kiedyś zauważyłam, że w zasadzie wszędzie powiela
się ten sam wzór. Moim zamysłem było stworzenie
czegoś nowego. Chciałam by codzienne pantofle czy
bambosze stały się oryginalnym elementem ubioru, który
poprzez samą idee kapci oraz materiały, z których
zostanie wykonany mieścił się w kategorii etnodesignu.
Odpowiedz na pytanie czy mi się to udało
pozostawiam do oceny użytkownikom.
W twórczości Kasi wyraźnie
odznaczają się dwie linie produktów. Jedną z nich
stanowią przedmioty bardzo kolorowe, których główne
założenie brzmi „rzucać się w oczy”.
Drugą linie tworzą przedmioty o stonowanych kolorach o
przewadze brązu, beżu, szarości i czerni. Kolorystyka
moich prac wiąże się z wrażeniem jakie zrobiły na
mnie minerały oglądane pod mikroskopem elektronowym na
uczelni – opowiada Kasia. Nie przypuszczałam,
że szara masa jaką, na pierwszy rzut oko, jest na
przykład granit, w ogromnym powiększeniu ma w sobie
tyle fascynujących barw. Jest tam mnóstwo kolorów, które
występują obok siebie w przedziwnych konfiguracjach i
zestawach stworzonych przez naturę lepiej niż przez
niejednego kreatora mody. |
Kapcie z juty |
|
Katarzyna
Trojanowska
|
|